piątek, 15 lutego 2013

Sówka - wisior

Zainspirowana przez Rododendron postanowiłam z użyciem preciosy zrobić wisior, tym razem dla mnie i tylko dla mnie!!! W kolorach,które mogą zadziwić moich bliskich :) tak, tak kochani niebieski. Zaczynam go lubić jako londynka o zielonych oczach :)Zielony powędrował do Świtezianki więc pozostał mi tylko niebieski. Jestem w nim zakochana!!! Musiałam zrobić coś w końcu dla siebie ponieważ mój 4,5 letni syn zaczął mi robić wyrzuty, ze robię piękne rzeczy a sama jestem smutna. On chciałby śliczną i szczęśliwą (czytaj umalowaną, wyperfumowaną i z biżuterią) Mamę. Postanowiłam więc, że ulegnę tej prośbie. Oto efekt samego wisiora, na modelkę przyjdzie czas :)





I jeszcze sznur Cubic RAW w formie bransoletki, ale spokojnie można na nim zawiesić moją sówkę :)


15 komentarzy:

  1. Przepiękny ten wisior. Zakochałam się w nim.

    OdpowiedzUsuń
  2. wisior boski!! i piekne kolory:) masz bardzo mądrego synka:) moja córeczka w wieku Twojego syna w kółko tylko mówi: co znowu robisz kolczyki na sprzedaż, a kiedy mi zrobisz? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie te dzieci, mój ma czasem pomysł obdarowania wszystkich dziewczyn w grupie i Pań. Tylko skąd ja na to wszystko mam wziąć pieniądze?!
      Dzięki :)

      Usuń
  3. Wisior zjawiskowy, a cubic wyszedł pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jak ja lubię kiedy podoba się innym moja praca :) Też tak masz?

      Usuń
  4. O, jak mi milo ze jakies moje prace inspiruja do tworzenia ;) Pieknie wyszedl a sowka to swietny pomysl ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Twoje prace są REWELACYJNE!!!
      Dzięki :)

      Usuń
  5. Jak to dobrze,że posłuchałaś synka. Mały wie co robi ;) Wisior jest przepiękny. W moich ulubionych kolorach. Sówka po prostu genialna tak jak i cubic raw :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo :)